 Wysłany: Pią 0:25, 24Gru 2010 Temat postu: |
|
| chciałbym wstompic do waszego sojuszu ale mam nadzieje ze ktos mnie poprze.myślę ze jak wstąpię do bractwa to więcej wam opowiem o siebie.Pozdrawiam Niszczyciel44 | |
| Wysłany: Śro 22:06, 24Cze 2009 Temat postu: przyjęcie do sojuszu |
|
| Witam, chciałbym dołączyć do waszego sojuszu.
top zapewne mam niewielkie, ale "znam" kilku waszych Braci*. - Iximen - Bimber Azazel troszkę graczy Fergi oraz Dark W * mam nadzieję, że Nie obrażą się, że się na nich powołuję 
Pozdrawiam Devastator |
|
| Wysłany: Nie 11:41, 08Mar 2009 Temat postu: |
|
| Ja z miła checia przejme takiie konto .. | |
| Wysłany: Sob 18:37, 07Mar 2009 Temat postu: |
|
| witam mam ale koto nie jest dla innego sojuszu ....znasz zasady zostało mi powierzone i chce zeby było w sojuszu ....konto ma 1,5kk punktów | |
| Wysłany: Sob 0:25, 07Mar 2009 Temat postu: |
|
| witam mam takie pytanko
macie moze jakies zbedne konto nawet 500k pkt kolega bardzo prosi i ja w sumie tez |
|
| Wysłany: Sob 21:22, 14Lut 2009 Temat postu: |
|
Świszczu wariacie! Wracaj do nas a nie pałętasz się nie wiadomo po jakich uniwersach 
Złote czasu tego uni bezpowrotnie minęły ale nadal można grać i cieszyć się ze złomów |
|
| Wysłany: Sob 15:27, 14Lut 2009 Temat postu: |
|
| Witam starego znajomego ... co ciebie do nas sprowadza,czyżbyś chciał wrócić do gry ??...
Sojusz pędzi pełną parą jest dobra atmosfera jak za dawnych czasów.nawet forum tętni życiem dziennie po kilka postów.Mało nas jednak na uni tak jak prawie na całym ogame ...POZDRAWIAM |
|
| Wysłany: Sob 15:19, 14Lut 2009 Temat postu: |
|
| ahoj piraci
widze ze paru ludzi ze starego zfbt jeszcze gra (ciekawe czy mnie ktos pamieta ???) co tam u was slychac ??? jak widze kolejna fuzja 
to nie jest podanie
pozdrawiam i udanych lotow zycze |
|
| Wysłany: Czw 21:59, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| To jak moge nawet pujśc na ultimatum to że byłem w aAvalonie to nie oznacza że jestem szpiegem chce z wami grać bo uważam że jesteście najlepsi a więc prosze o odpowiedż .Prosze przyjmijcie mnie )) |
|
| Wysłany: Czw 21:24, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| heheheh wiedziałem że wzbudzi to wasze opinie i spontaniczną reakcję dla tego temat zamieściłem
Wiedziałem czemu będziecie na na nie a czemu na tak. Macie wszyscy rację w obecnym czasie przyjmowanie graczy z Avalon jest trochę chyba nie na miejscu chociaż nie możemy wszystkich graczy skreślać tylko dla tego że miedzy innymi kiedyś pisali do nas o przyjecie a myśmy ich odrzucili bo nie było progu czy ich punkty było 0....Avalon był masówka i tam większość graczy zaczynało swoje początki bo tylko tam mogli grac w sojuszu bez znajomości i punktów... Powiedzmy że możemy ustalić progi punktowe ale co jeśli namówimy swojego kolegę koleżankę na grę ??? nie pomożemy jej ??? nie będzie miała wstępu do sojuszu ??? Powiem jak było wcześniej u nas i czemu mamy regulamin(da się go zmienić ) w którym istotnie jest punkt że musisz mieć wstawiennictwo bractwa. Chodziło o to że na początku 3 lata temu grali gracze którzy się znali z reala bracia siostry koledzy wszyscy się spotykali i utworzyli sojusz który rosnoł....z czasem jednak koledzy się wykruszyli a do sojuszu przyjmowani zostali tylko tacy gracze z którymi ma się kontakt i pełne zaufanie...Wszyscy bowiem tworzyli wielką rodzinę. Nigdy więc w sojuszu nie było progu punktowego a graczom nowym zawsze się pomagało po to by kiedyś oni przejeli inicjatywę.Pomysł progu punktowego zawsze był poruszany jednak bywał on kłopotliwy gdyż gracze z top 100-200-300 nigdy nie chcieli opuszczać swoich sojuszy bo byli im wierni tak samo jak my naszemu.Dzięki wprowadzeniu progów wiele sojuszy umarło śmiercią naturalną a inne to czeka jeśli nie przeprowadzą fuzji.Nasza była rada Bemek Stamich i Ja zdecydowaliśmy się na desperacki ale jakże dobry krok ratowania sojuszu przez fuzję z nowym młodym sojuszem po to by przetrwać i dać kolejny początek naszej pracy i wiedzy.Nie było mowy o progu i punktach liczyło się to co przedstawiali...wolę walki i chęci do gry... To by było na tyle w kwestii wyjaśnień sami jesteśmy kowalami swojego Chciałem się z wami podzielić tą wiedzą może komuś się przyda i wyciągniecie wnioski co jest dobrym pomysłem a co złym. Najpierw musimy sobie wypracować bardzo dobra opinię a gdy ją osiągniemy będziemy mogli pozwolić sobie na top 100.. |
|
| Wysłany: Czw 21:17, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| A moim zdaniem, próg punktowy to bzdura i przyjęcia do sojuszu powinny opierac się na konkretnym zbadaniu goscia ,jest w sojuszu grupa ustalajaca pewne rzeczy i niech to robią. A to czy awalonu czy z tears to nie patrzmy na to . Jeżeli np ja nie znam gościa Robocop ale np zanm gracza Feyd któremu zdjąłem flote 3 razy i dzis ktoś zroił to znowu to chyba taki gość nie ma racji bytu u nas . Z tego co wiem to Janek łatał Robocopa . Musimy też , tak mi sie wydaje, zapobiegać temu żeby MONTA nie była schroniskiem ,bo może byc nas wielu ale mie zasłaniających się nazwą
I BĘDZIE TEGO |
|
| Wysłany: Czw 21:14, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| Proponuje pogadac u nas na forum w tej sprawie a nie wypowiadac sie tutaj na lamach wszystich obcych graczy ! | |
| Wysłany: Czw 21:13, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| Stamich troche ma racje...zblizamy sie powoli do masówki jaka jest Avalon.
wg. mnie powinno byc tak jak było za dawnych czasów w ZFBT: przyjmowanie tylko za wstawiennictwem któregos członka sojuszu |
|
| Wysłany: Czw 21:09, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| a ja mam taka jedna uwagę co do tego progu:
jeżeli on wogóle istniej to czemu jest on ukryty ?? widza go tylko członkowie sojuszu ?? |
|
| Wysłany: Czw 21:06, 27Lis 2008 Temat postu: |
|
| Nie wiem co pisali ludzie przede mną i w sumie nie mam czasu teraz czytać, ale z tego co mi przed oczami przeleciało to jakiś gracz chce do nas dołączyć ale mówicie że nie może bo nie osiągnął progu 100kk pkt.
Jeżeli się nie mylę to tak jest. więc 2 sprawy z mojej strony: Faktycznie nie było nigdy progu zawsze przyjmowano za wstawiennictwem co likwidowało ów problem. Ale takie postępowanie doprowadziło do zestarzenia się społeczeństwa naszego sojuszu. I gdyby nie to że jest nas całe multum w sojuszu to byłbym za. Ogólnie powiem że nie chciałbym żebyśmy mieli nieskończoność graczy. Myślę że rekrutacje trzeba ogólnie zakończyć bo stajemy się zbyt liczni. Jednym słowem na chwile obecną miejsce jest tylko dla znajomych bo jest nas bardzo liczna grupa. Osoby obce proponuję przyjmować jak będą miały powyżej 1kk pkt bo wtedy sojusz na tym powinien zyskać. A słabszych graczy niestety trzeba odprawić z kwitkiem. |
|